Dwuosobowy pokój Amathey i Azumo

-Znalazłaś sobie idealnego chłopaka. - Dziewczyna mogła poczuć ciepły dotyk jego dłoni pod swoją koszulką.

- Ale ja chce ciebie!
Mruknelam

-No to weź mnie. -Szepnąl jej na uchu chwytając jej płatek ustami.

- ale wiesz ze mozesz zrobic ze mna co chcesz?

- Nie wiedziałem ale już wiem... - Zaczął dotykać ją po udach całując delikatnie po szyi.

Caly czas obejmowalam go
- Marzylam zeby znow sie z toba spotkac

-Ja z tobą też, tęskniłem. - Oparł czoło o jej czoło, tykając nosem jej nos :d Uśmiechnął się delikatnie.

-kocham cie..
Pocalowalam go w usta i rozpielam mu koszule

-ja Ciebie też. - Ciągnął pocałunek wsuwając języczek do jej ust. Przy tym próbował dostać się do rozpięcia jej sukienki.

Zeszła w dół, całując go w szyję, a potem w obojczyk, pomogła mu rozpinać swoją sukienkę.

Zsunął z niej sukienkę, całując ją po dekolcie i szyi. Ręce położył na jej biodrach i nogach.

- ide spac dobranoc
Polozylam sie na lozku i zasnelam

Położył się koło niej, obejmując ją ręką po czym zasypiając.

Wstał. Pocałował ją delikatnie w policzek, przykrył kocem i pogładził po włosach. Wyszedł z pokoju i poszedł.

Wszedł do pokoju ponownie, zamykając za sobą drzwi. Spojrzał na śpiącą dziewczynę i uśmiechnął się delikatnie. Położył się na plecach na łóżku, patrząc w sufit.

Obudziłam się i spojrzałam na Azumo... x3

On dalej leżał ale teraz zamkniętymi oczami nawet nie wiedział że wstała.

Pocałowałam Go z zaskoczenia xD

poczuł coś mokrego o.O ale przyjemnego <3 Otworzył oczy i spojrzał na nią z uśmiechem

Uśmiechnęłam się lekko patrząc na Niego

-Jakie miłe powitanie. - Uśmiechnął się uroczo.

-Bardzo miłe...
Powiedziałam czule

Spojrzał jej w oczy. Położył jej rękę na brzuchu i popchał delikatnie kłądąc ją obok siebie a sam kładąc się prawiec cały na niej.
-Jak się spało?

-Cudownie :>
Powiedziałam całując Jego szyję x3

Odprężył się czując jej ciepły oddech na swojej szyi.